Dziennik wpis 2

NOTATKA 3:
1853 Kwiecień:
   ODNALAZŁEM JĄ! Wchodząc do "salonu" i spoglądając przez okno zauważyłem ją w ogrodzie koleżanek. Od razu kazałem się jej przedstawić mojemu dobremu znajomemu "Ruchowi". Miałem dużo czasu aby się jej przyjrzeć. Oczy, nos i usta były niesłychanie piękne a jasne lśniące włosy nie pozwalały oderwać wzroku ani na sekundę. Dowiedziałem się że wierzy w teorie ewolucji Karola Darwina. Usłyszałem również że ukończyła gimnazjum, miała zamiar jechać do Paryża na medycynę lecz względy finansowe takiej podróży nie pozwoliły spełnić tego marzenia. No i oczywiście poznałem imię pani "X". A nosiła ona imię Stanisława Bozowska. Piękne i dźwięczne czyż nie? 




źródło - Google grafika

Komentarze